Ubezpieczenia nagrobków
Ubezpieczenia nagrobków
Pojawiła się u nas klientka. Chce ubezpieczyć nagrobek na wypadek kradzieży czy wandalizmu. Pyta mnie, czy wazon jest trwale przymocowany, bo w zapisie umowy z Firmą znajduje się klauzula, że polisa obejmuje także ubezpieczenie „ozdobnych elementów nagrobnych takich jak: zdjęcia, wazony, rzeźby i litery, o ile są one przymocowane na stałe do nagrobka”. Nie zawsze przecież mamy możliwość przykręcenia wazonu od dołu płyty. Czy wystarczy mocowanie na cement i metalowy pręt? Czy spotkaliście się z odmową wypłaty odszkodowania, bo ktoś powołał się na taki zapis?
karamba
Re: Ubezpieczenia nagrobków
Czy wystarczy mocowanie na cement i metalowy pręt?
Bezpieczniej montować na silikon bądź klej niż na cement. Jak zareaguje, to ciężko będzie go zerwać.
Sztyber przykręcony do płyty od dołu sprawdzi się jedynie w przypadku przewiercenia flakonu na wylot i założenie śruby na przelot tak, by się nie dało jej odkręcić z góry.
Co do owych metalowych prętów, należy stosować te ze stali nierdzewnej. Gdy na starych cmentarzach widzimy cokoły starych nagrobków pozbawionych krzyży, jest to czasem skutek spadającej gałęzi, czy ludzkiej głupoty, ale najczęściej jest to skutek zastosowania metalowego pręta, który pod wpływem wody korodując puchł wewnątrz otworu i doprowadził do rozsadzenia kamienia. Ale wróćmy do tematu:
Gdybym miał dokonać wykładni powyżej przytoczonej klauzuli, uznałbym za nieprzymocowane do nagrobka na stałe te elementy, które by na nim zostały luźno postawione, bez użycia jakiegokolwiek spoiwa. Oczywiście firmy ubezpieczeniowe bronią się przed wypłacaniem i może to nie być dla nich aż tak oczywiste i mogą interpretować "stałe umocowanie" bardziej restrykcyjnie. Dlatego też trzeba montować tak, jak jest zwyczajowo na danym terenie przyjęte.
Jakbyśmy jednak nie zabezpieczyli, to złodziej jak się uprze, to każde zabezpieczenie będzie próbował sforsować i albo uda mu się ukraść to, na co się zamierzy, albo próbując tego dokonać - uszkodzi.
Reasumując, najlepiej zapytać ubezpieczyciela co należy rozumieć pod sformułowaniem "na stałe" i czy rozwiązanie jakie chcemy zastosować uczyni zadość wymaganiom zacytowanej powyżej klauzuli.
Bezpieczniej montować na silikon bądź klej niż na cement. Jak zareaguje, to ciężko będzie go zerwać.
Sztyber przykręcony do płyty od dołu sprawdzi się jedynie w przypadku przewiercenia flakonu na wylot i założenie śruby na przelot tak, by się nie dało jej odkręcić z góry.
Co do owych metalowych prętów, należy stosować te ze stali nierdzewnej. Gdy na starych cmentarzach widzimy cokoły starych nagrobków pozbawionych krzyży, jest to czasem skutek spadającej gałęzi, czy ludzkiej głupoty, ale najczęściej jest to skutek zastosowania metalowego pręta, który pod wpływem wody korodując puchł wewnątrz otworu i doprowadził do rozsadzenia kamienia. Ale wróćmy do tematu:
To już kwestia interpretacji tego, co rozumie się pod sformułowaniem: przymocowane do nagrobka na stałe. Flakon przyklejony na silikon (nawet jeśli nie ma sztybra) jest umocowany na stałe, gdyż nie jest możliwe jego przesuwanie, czy bezinwazyjne rozłączenie z płytą. Zdjęcie porcelanowe jest mocowane na sam klej, więc i flakon bez metalowego pręta, zamocowany na klej (czy silikon) uznać można za zamocowany na stałe.archiBAR pisze:w zapisie umowy z Firmą znajduje się klauzula, że polisa obejmuje także ubezpieczenie „ozdobnych elementów nagrobnych takich jak: zdjęcia, wazony, rzeźby i litery, o ile są one przymocowane na stałe do nagrobka
Gdybym miał dokonać wykładni powyżej przytoczonej klauzuli, uznałbym za nieprzymocowane do nagrobka na stałe te elementy, które by na nim zostały luźno postawione, bez użycia jakiegokolwiek spoiwa. Oczywiście firmy ubezpieczeniowe bronią się przed wypłacaniem i może to nie być dla nich aż tak oczywiste i mogą interpretować "stałe umocowanie" bardziej restrykcyjnie. Dlatego też trzeba montować tak, jak jest zwyczajowo na danym terenie przyjęte.
Jakbyśmy jednak nie zabezpieczyli, to złodziej jak się uprze, to każde zabezpieczenie będzie próbował sforsować i albo uda mu się ukraść to, na co się zamierzy, albo próbując tego dokonać - uszkodzi.
Reasumując, najlepiej zapytać ubezpieczyciela co należy rozumieć pod sformułowaniem "na stałe" i czy rozwiązanie jakie chcemy zastosować uczyni zadość wymaganiom zacytowanej powyżej klauzuli.
Re: Ubezpieczenia nagrobków
Mój szef gorąco poleca klientom ubezp. nagrobków. z tego co wiem, najlepsza ofertę ma w tej chwili PZU, ale głowy nie dam, że tak jest...
.... z tego, co czytam, jest oferta: Warta Dom Komfort
.... z tego, co czytam, jest oferta: Warta Dom Komfort
Re: Ubezpieczenia nagrobków
W obecnych czasach ubezpieczenie takie może się przydać, choć czasami może lepiej naprawić pomnik w razie czego niż się ubezpieczać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość