kredyt- w jakim banku?
kredyt- w jakim banku?
Zaplanowałem remont i zakup nowych maszyn, chciałem się dowiedzieć jaki bank polecacie? Zależy mi na kredycie na korzystnych warunkach?
karamba
Re: kredyt- w jakim banku?
Sam kiedyś trochę interesowałem się kredytem na rozwój firmy tzn część przeznaczyć na zakup jakieś maszyny, część na materiał, zakup jakiegoś samochodu itp.
Procedura nie warta świeczki ponieważ jest z tym w cholere papierków a dwa przy kwocie 100 tysięcy nie udało mi się znaleźć banku który proponował mi do spłaty mniej niż 170 tysięcy i to na okres 10 lat!.
Śmiesznie to jest w Polsce rozwiązany bo każdy Czesiek za pomocą dowodu może wziąć kredyt nawet 10 tysięcy bez żadnych formalności a właściciel firmy musi się nalatać jak pies i jeśli gdzieś już dostanie to takie duże odestki.
Dlatego ja proponuję na maszyny, urządzenia, sprzęt, samochody leasing. W leasing można kupić nawet używane maszyny ale procedura jest trochę inna.
Na materiał będzie już gorzej bo nikt nie chce dać na takie coś ani leasingu ani kredytu. Dlatego ja interesowałem się kredytem na dowolny cel.
Procedura nie warta świeczki ponieważ jest z tym w cholere papierków a dwa przy kwocie 100 tysięcy nie udało mi się znaleźć banku który proponował mi do spłaty mniej niż 170 tysięcy i to na okres 10 lat!.
Śmiesznie to jest w Polsce rozwiązany bo każdy Czesiek za pomocą dowodu może wziąć kredyt nawet 10 tysięcy bez żadnych formalności a właściciel firmy musi się nalatać jak pies i jeśli gdzieś już dostanie to takie duże odestki.
Dlatego ja proponuję na maszyny, urządzenia, sprzęt, samochody leasing. W leasing można kupić nawet używane maszyny ale procedura jest trochę inna.
Na materiał będzie już gorzej bo nikt nie chce dać na takie coś ani leasingu ani kredytu. Dlatego ja interesowałem się kredytem na dowolny cel.
Re: kredyt- w jakim banku?
zgadza się, kredyt jest bardzo problemowy. Leasing załatwiasz paroma telefonami a takie same warunki. Ostatnio kredyt dostaliśmy na 8% rocznie (banki spółdzielcze) oraz leasing (auto) podobny procent. Ale z kredyt masa załatwień no i prawie zawsze zabezpieczenie to hipoteka. W leasingu tego nie ma.
Re: kredyt- w jakim banku?
A powiedzcie czy leasing dają wszystkie firmy? Chce kupić używane maszyny i auto...Nigdy nie brałem kredytu i mam straszne opory. Masz racje mocoloco te odsetki odstraszają.
Re: kredyt- w jakim banku?
Na uzywane maszyny oraz auto rownież można dostać leasing jednak to trochę wiecej załatwiania, nie znam dokładnie szczegółów. WIem, że np auto nie może być jakimś 15'sto letnim dziadem za 6 tysięcy tylko np jeśli nowy Transit kosztuje 70k, to 2-3 letnią używkę za 40-50k można wziąć w leasing.
EFL (Europejski Fundusz Leasingowy) to chyba największy w Polsce fundusz. Moja firma ma już z niego 2 leasing, znajomi również i nie słyszałem złych opinii.
Oczywiście aby otrzymać leasing Twoja firma musi trochę istnieć na rynku i mieć jakieś obroty ale jeśli masz księgową i powiesz jej o swoich planach a ona nie jest w ciemno bita na pewno pokombinuje tak aby móc ten leasing otrzymać. Wiadomo, wpłata własna 10% wartości oraz najczęściej okres spłaty 36 miesięcy (3 lata).
Zastanów się jednak nad tym czy auta nie kupić za pomocą kredytu wziętego na żonę. Jeśli żona nie prowadzi działalności tylko jest gdzieś zatrudniona powinna dostać te 20k a za taką sumę do prac kamieniarskich można kupić już naprawdę ciekawy samochód.
Dostaniesz nowy lub używany samochód w leasing który będziesz musiał trzymać min. 3 lata oraz spłacać ale będą nim jeździć pracownicy, często ludzie którzy nie dbają a dodatkowo leasingodawca WYMAGA ubezpieczenia samochodu AC więc to dodatkowe koszty. A jak dostaniesz w leasing używanego szmelca (nawet 3 latki mogą być cholernie wysłużone i zaniedbane) i ciągle będziesz musiał go trzymać i naprawiać? Mało kto chce przejąć leasing po innej firmie, z jakiegoś powodu ta firma się tego samochodu chce pozbyć...
Ja na Twoim miejscu na maszynę szukałbym leasingu a na używany samochód postarał się załatwić kredyt na bliską mi osobę ale nie mającą własnej działalności.
Tak jak już zauważył kolega wyżej dawać pod hipotekę dom, warsztat i inne rzeczy aby z łaską dostać 80k?
W leasingu zabezpieczeniem jest Twoja maszyna. Więc jak nie będziesz spłacał panowie w ciemnych garniturach wciągną ją na lawetę a Twoje raty wpłacane przez kilka miesięcy to ich rekompensata. Dodatkowo stan oraz wartość maszyny wyceni ich rzeczoznawca, wystawią na sprzedaż i na pewno wyjdą na swoje no ale to chyba logiczne, że jeśli ktoś nie spłaca to mu się to zabiera
EFL (Europejski Fundusz Leasingowy) to chyba największy w Polsce fundusz. Moja firma ma już z niego 2 leasing, znajomi również i nie słyszałem złych opinii.
Oczywiście aby otrzymać leasing Twoja firma musi trochę istnieć na rynku i mieć jakieś obroty ale jeśli masz księgową i powiesz jej o swoich planach a ona nie jest w ciemno bita na pewno pokombinuje tak aby móc ten leasing otrzymać. Wiadomo, wpłata własna 10% wartości oraz najczęściej okres spłaty 36 miesięcy (3 lata).
Zastanów się jednak nad tym czy auta nie kupić za pomocą kredytu wziętego na żonę. Jeśli żona nie prowadzi działalności tylko jest gdzieś zatrudniona powinna dostać te 20k a za taką sumę do prac kamieniarskich można kupić już naprawdę ciekawy samochód.
Dostaniesz nowy lub używany samochód w leasing który będziesz musiał trzymać min. 3 lata oraz spłacać ale będą nim jeździć pracownicy, często ludzie którzy nie dbają a dodatkowo leasingodawca WYMAGA ubezpieczenia samochodu AC więc to dodatkowe koszty. A jak dostaniesz w leasing używanego szmelca (nawet 3 latki mogą być cholernie wysłużone i zaniedbane) i ciągle będziesz musiał go trzymać i naprawiać? Mało kto chce przejąć leasing po innej firmie, z jakiegoś powodu ta firma się tego samochodu chce pozbyć...
Ja na Twoim miejscu na maszynę szukałbym leasingu a na używany samochód postarał się załatwić kredyt na bliską mi osobę ale nie mającą własnej działalności.
Tak jak już zauważył kolega wyżej dawać pod hipotekę dom, warsztat i inne rzeczy aby z łaską dostać 80k?
W leasingu zabezpieczeniem jest Twoja maszyna. Więc jak nie będziesz spłacał panowie w ciemnych garniturach wciągną ją na lawetę a Twoje raty wpłacane przez kilka miesięcy to ich rekompensata. Dodatkowo stan oraz wartość maszyny wyceni ich rzeczoznawca, wystawią na sprzedaż i na pewno wyjdą na swoje no ale to chyba logiczne, że jeśli ktoś nie spłaca to mu się to zabiera

Re: kredyt- w jakim banku?
U nas są 2 leasingi, 1 kredyt. I powiem, że kredytu raczej już nie weźmiemy. Dlaczego? Zabezpieczenie kwoty 120k to hipoteka domu a kupowane były nówki maszyny i to na dotację unijną-umowa na dofinansowanie. I co, nic, hipoteka. Leasing dzwonisz, robią ci ofertę, akceptujesz i masz gotowe. Dosłownie 2 dni mi zeszło i do domu ci przyjadą ONI a nie ty do banku tam i z powotem. Fakt, że na auto musisz mieć AC w leasingu, ale nawet biorąc kredyt na auto też bym wziął AC-prosty powód, jak rozwalisz to zostaniesz bez auta a z kredytem.
Auto 20k więcej szkoda dawać za auto na cmentarz. Zaraz urąbane błotem, zaprawą, poobdzierane, coś ugięte itd. Szkoda nowego auta, chyba, że dla siebie po kamień jeździć, ale nie do brudnej roboty:). Polecam KIA, wjedzie wszędzie jak poczciwy Żuk. 10 k i masz auto do tluczenia po okolicy, a 3 tony weźmie
Auto 20k więcej szkoda dawać za auto na cmentarz. Zaraz urąbane błotem, zaprawą, poobdzierane, coś ugięte itd. Szkoda nowego auta, chyba, że dla siebie po kamień jeździć, ale nie do brudnej roboty:). Polecam KIA, wjedzie wszędzie jak poczciwy Żuk. 10 k i masz auto do tluczenia po okolicy, a 3 tony weźmie

Re: kredyt- w jakim banku?
Zastanawiam się z żoną co i jak. Powiem wam, że takiej porady nikt by mi nie udzielił. Pracuje od niedawna w zakładzie kamieniarskim, ale kusi mnie aby założyć coś swojego. Tylko pewnie w trakcie zakładania firmy leasing nie wchodzi w grę, część pewnie będę musiał wziąć na kredyt. Żona ma etat w państwowej firmie. Czy to wystarczy?
Re: kredyt- w jakim banku?
Na leasing nie trzeba nawet roku prowadzić działalności, w getinie piszesz oświadczenie o zarobkach (pic na wodę, bo sami ci powiedzą ile trzeba wpisać) i dostajesz. Jak weźmiesz na żonę to jak odliczysz amortyzację maszyn, odsetki od kredytu?
Re: kredyt- w jakim banku?
No a jaki bank polecacie, jeśli chodzi o kredyt? BGŻ? Ostatnio było o tym na tym zjeździe na ZPBK (czytałem gdzieś). Jest coś co się opłaca. dajcie znać, bardzo mi zależy...
karamba
Re: kredyt- w jakim banku?
Nie polecałbym żadnego banku. A dokładniej - jest ich na tyle dużo, że nie wystarczy Ci sił i chęci, żeby odwiedzić je wszystkie. Czasem warto skorzystać z firm, typu Open finnace czy Expander. Mają oferty wielu w jednym miejscu - coś jak broker w ubezpieczeniach.. 

Re: kredyt- w jakim banku?
Banki Spółdzielcze, masa mniej formalności niż w innych, i % też niższy.
Re: kredyt- w jakim banku?
To zależy. Ja słyszałem że najlepiej brać kredyt w tym banku w którym mamy konto...
Re: kredyt- w jakim banku?
A co myślicie o tych skokach, znajomy mnie namawia ale mam wrażenie,że to raczej parabank. Ma tam ktoś kredyt?
Re: kredyt- w jakim banku?
getin bank, zadnych prowidentów ani skoków
Re: kredyt- w jakim banku?
zdecydowałem się
w końcu na pko bp mają dobra oferte i żadnych ukrytych kosztów

Re: kredyt- w jakim banku?
W miare możliwości możesz napisać jakie warunki musiałeś spełnić oraz ile kredytu na jakich warunkach udało się uzyskać Twojej firmie?
Re: kredyt- w jakim banku?
Ja sie zdecydowalem na getin, wziąłem kredyt pod zastaw-hipoteke i gospodarstwo rolne, gdyz takie posiadam i jz tego tytułu ubezp w KRUS. 20 tys na maszyny i jeszcze chce kupic auto, chce wziąć w leasing. Sezon taki sobie więc jest nerwówka ale maszyny usprawniły prace w zakladzie a to sie liczy.
Re: kredyt- w jakim banku?
Ja sie zdecydowalem na getin, wziąłem kredyt pod zastaw-hipoteke i gospodarstwo rolne, gdyz takie posiadam i jz tego tytułu ubezp w KRUS. 20 tys na maszyny i jeszcze chce kupic auto, chce wziąć w leasing. Sezon taki sobie więc jest nerwówka ale maszyny usprawniły prace w zakladzie a to sie liczy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości